JAILHOUSE ROCK – za kulisami trzeciego filmu Elvisa Presleya
JAILHOUSE ROCK
– za kulisami trzeciego filmu Elvisa Presleya –
(Część 9)
Mariusz Ogiegło
Główną rolę kobiecą otrzymała z kolei Judy Tyler (a właściwie Judith Mae Hess bo tak brzmiało jej prawdziwe nazwisko). Wywodząca się z muzykalnej rodziny (jej ojciec grywał na trąbce w orkiestrach Benny’ego Goodmana i Paula Whitemana a matka tańczyła na Broadwayu w popularnej serii przedstawień „Ziegfeld Follies”), dwudziestoczteroletnia aktorka i piosenkarka, która większości ówczesnej widowni kojarzyła się głównie z Księżniczką Summerfal Winterspring, tj. postacią w którą przez ponad dwa lata (1950 – 1953) wcielała się w telewizyjnym programie dla dzieci, „Howdy Doody”.
Tylor kontynuowała z resztą swoją przygodę z telewizją przez całe lata pięćdziesiąte, pojawiając się między innymi w sześciu odcinkach popularnej serii „Sid Caesar Presents Comedy Preview” (znanym również jako „Caesar Presents”) emitowanej przez stację NBC oraz gościnnie w serialu prawniczym „Perry Mason” (odcinek z jej udziałem wyemitowano pół roku po jej przedwczesnej śmierci). Znacznie więcej uwagi poświęcała jednak występom na scenie. Regularnie pojawiała sie na Broadwayu a w roku 1955 otrzymała propozycję występu w musicalu „Pipe Dream” Richarda Rodgersa i Oscara Hammersteina II, który otworzył jej drzwi do Hollywood.
Niestety, aktorka zdążyła zagrać tylko w dwóch filmach – „Bob Girl Goes Calypso” w reżyserii Howarda W.Kocha oraz opisywanym w tym tekście, „Jailhouse Rock”.
Jej świetnie zapowiadającą się karierę przerwał śmiertelny wypadek samochodowy do którego doszło zaledwie kilka dni po zakończeniu zdjęć do filmu z udziałem Elvisa Presleya.
O wiele łaskawszy los okazał się natomiast dla Jennifer Holden, jeszcze jednej aktorki, która partnerowała Elvisowi na planie jego trzeciego filmu.
Oficjalnie uznaje się, że „Jailhouse Rock” był jej pierwszą poważną rolą (notabene zagrała w nim Sherry Wilson, zarozumiałą aktorkę, z którą kreowany przez Presleya Vince Everett spędza czas po podpisaniu kontraktu z wytwórnią filmową). Ona sama jednak utrzymywała w późniejszych wywiadach, że do obsady nowego filmu Presleya dołączyła dzięki udziałowi w produkcji „Tip On A Dead Jockey” w reżyserii Richarda Thorpe’a. „Cóż, grałam wcześniej w filmie 'Tip On A Dead Jockey’ z Robertem Tylorem i ludźmi w typie tych występujących w 'Rebel Withaut A Cause'”, opowiadała na łamach książki „Essential Interviews” Andrew Hearna. „Nie potrafiłam zrobić nawet dziesięciu kroków i powiedzieć tego co miałam do powiedzenia. Mówiłam więc to na co miałam ochotę i chociaż reżyserowi się to podobało, to Robert Tylor prawie dostał zawału serca. Następnie reżyser obiecał mi, że wystąpię w jego kolejnym filmie. Okazało się, że był nim właśnie 'Jailhouse Rock’„.
Pomimo dość epizodycznej roli, Holden bardzo często i chętnie opowiadała o swojej współpracy z Elvisem. Jedna z jej najpopularniejszych opowieści, o dziwo, nie dotyczyła romansu ze słynnym gwiazdorem lecz tego jak któregoś dnia po zakończeniu zdjęć piosenkarz uratował ją z płonącej przyczepy. „Po nakręceniu sceny na basanie wróciłam do garderoby i wtedy okazało się, że przełącznik był uszkodzony„, wspominała po latach. „Wcisnęłam włącznik przy drzwiach i nagle płomienie wystrzeliły prosto na mnie. Dosłownie wylewały się z gniazdka. Byłam tak przerażona, że zawołałam Elvisa na pomoc. Przybiegł i wyważył drzwi. Potem zaprosił mnie na kolację„.
Oczywiście, media dużo w tamtym czasie spekulowały na temat relacji łączących Presleya z atrakcyjną koleżanką z planu. Ona sama twierdziła natomiast, że „byli w sobie zakochani” ponieważ w przeciwnym razie nie byliby w stanie stworzyć tak wiarygodnej kreacji na ekranie.
Równie dobrze Elvisa wspominała także Anne Neyland, znana m.in ze swojego występu w ponadczasowym musicalu „Singin’ In The Rain” z Genem Kelly w roli tytułowej, a z którą Presley spotykał się także poza planem. Ich związek nie trwał jednak długo i rozpadł się zaledwie kilka miesięcy po zakończeniu zdjęć do filmu „Jailhouse Rock”.
W tym czasie Neyland zdążyła jednak poczynić kilka smutnych i niepokojących obserwacji. „Przez te ostatnie trzy lata (Elvis, przyp. autor) przyzwyczaił się do tego, że ludzie zaczepiają go wszędzie gdzie tylko się pojawi„, mówiła w jednym z wywiadów. „Wkręcił się w to jak diabli. Jest już tak przezwyczajony do przebywania sam ze sobą lub w towarzystwie kilku bliskich przyjaciół, wyjazdów na przejażdżki czy słuchania płyt, że nie można go z tego wyciągnąć„.
Pisząc o aktorkach, które wystąpiły u boku Elvisa w jednym z jego najlepszych filmów nie sposób nie wymienić też Glorii Pall (a właściwie Glorii Pallatz) – bez wątpienia jednej z najbardziej kontrowersyjnych postaci amerykańskiej telewizji lat pięćdziesiątych. „Kobiety zbyt seksownej dla telewizji„, jak pisano o niej w późniejszych mediach.
W pamięci widzów, a w szczególności męskiej części widowni, Pall zapisała się przede wszystkim jako prowadząca program „Voluptua” w stacji KABC-TV. „W każdy środowy, w czasie gdy w tle leciała romantyczna piosenka – motyw przewodni programu, Pall przemykała po ekranach telewizorów Southland w wieczorowej sukni, wlokąc za sobą futro„, zanotowano w serwisie Bizarella.com. „Zanim przedstawiła romantyczny film tygodnia, witała widzów lekko zadyszanym głosem: 'Witajcie w moim buduarze. Chcę żebyście poczuli, że to wasza wyjątkowa kryjówka. Odprężcie się, zdejmijcie buty i poluzujcie krawaty’„. Po tych słowach, aktorka znikała za przeźroczystym ekranem gdzie przebierała się na oczach telewidzów. Zza ekranu wychodziła już ubrana jedynie w… górę od męskiej piżamy. Na koniec programu, całowała kamerę.
Nadawany na przełomie 1954 i 1955 roku program wywołał tak silną falę oburzenia środowisk religijnych, że władze stacji zdjęły go z anteny już po siedmiu tygodniach.
Tyle wystarczyło, by historią Pall zainteresowały się takie magazyny jak „Playboy” czy „Life”.
Oprócz występów w telewizji, urodzona w Nowym Jorku, aktorka i modelka, miała na swoim koncie także niewielkie, drugoplanowe role w takich filmach jak „Ma And Pa Kettle On Vacation”, „Abbot And Costello Go To Mars” czy „20,000 Leagues Under The Sea”.
W przypadku Glorii Pall, drugoplanowe wcale nie oznaczało jednak nie zapadające w pamięć. Scena z filmu „Jailhouse Rock”, w której wystąpiła, a w zasadzie wystąpiły jej piękne zgrabne nogi (w które grany przez Elvisa Vince Everett wpatrywał się po przybyciu do klubu Florita), uchodzi dzisiaj za abosolutnie kultową (podobnie jak zdjęcia z tym ujęciem) i jest często kojarzona i przypominana przy okazji omawiania filmowego dorobku Presleya.
CZĘŚĆ 1 CZĘŚĆ 2 CZĘŚĆ 3 CZĘŚĆ 4 CZĘŚĆ 5 CZĘŚĆ 6 CZĘŚĆ 7 CZĘŚĆ 8 CZĘŚĆ 9 CZĘŚĆ 10 CZĘŚĆ 11 CZĘŚĆ 12 CZĘŚĆ 13
CDN.