„All Right OK You Win”, czyli rzadkie koncertowe nagrania Elvisa Presley’a…

… i ich historia (Część 2)

Po sukcesie pierwszego odcinka naszej nowej blogowej serii zdecydowałem, że dodatkowo podzielę go jeszcze na dwa wątki… Pierwszy z nich, tak jak w poprzednim odcinku, składać będzie się z utworów, z repertuaru innych wokalistów/zespołów, które Elvis Presley zaintonował bądź okolicznościowo wykonał podczas swoich koncertów. W drugim zaś wątku, tak jak dzisiaj, zaprezentuję Wam piosenki, które Elvis nagrał i wydał w trakcie swojej kariery na różnych płytach bądź singlach lecz na scenie sięgał po nie niezwykle rzadko… czasami wykonując je zaledwie raz lub dwa razy pomiędzy rokiem 1969 a 1977…

Na początek tego „nowego” wątku naszej serii proponuję piękną pieśń gospel – „Crying In The Chapel”. Utwór powstał na początku lat pięćdziesiątych. Napisał go Artie Gleen w roku 1953 dla swojego syna Darrella.
Siedem lat później, 30 października 1960 roku, Elvis Presley zarejestrował swoją wersję „Crying In The Chapel” podczas sesji nagraniowej w Nashville. Początkowo kompozycja miała znaleźć się na pierwszym longplayu piosenkarza w całości wypełnionym utworami w stylu gospel, „His Hand In Mine”. Wytwórnia RCA nie zamieściła go jednak na wspomnianej płycie. Różne źródła podają różne powody takiej decyzji – jedne, że trzynaście utworów nie mieściło się na czarnym krążku inne mówią o kłopotach z prawami autorskimi.
Ostatecznie „Crying In The Chapel” zostało wydane na singlu w kwietniu 1965 roku, z okazji Świąt Wielkanocnych. Na drugiej stronie znalazła się kompozycja „I Believe In The Man In The Sky” (również nagrana 30 października 1960 roku). Ballada Artiego Gleena z miejsca stała się kolejnym spektakularnym sukcesem Presley’a docierając do trzeciego miejsca w rankingu HOT 100 Tygodnika Billboard oraz na szczyt listy Easy Listening na którym przebywała aż przez siedem tygodni!
Także w Europie „Crying In The Chapel” cieszyło się uznaniem fanów. Na brytyjskiej oficjalnej liście przebojów aż przez dwa tygodnie piosenka przebywała na pierwszym miejscu!
Dwa lata później, w lutym 1967 roku, utwór „Crying In The Chapel” RCA zamieściła jako nagranie bonusowe na nagrodzonym Grammy albumie „How Great Thou Art”.

Dziesięć lat po premierze singla, 19 sierpnia 1975 roku, Elvis po raz pierwszy (!) wykonał „Crying In The Chapel” na scenie. To historyczne wykonanie miało miejsce podczas tzw. Letniego Festiwalu Elvisa w hotelu Hilton w Las Vegas. Piosenkarz kończąc w zasadzie swój popołudniowy show, po doskonałej „Let Me Be There” i na krótko przed finałowym „Can’t Help Falling In Love” zaintonował pierwszą zwrotkę i refren swojego przeboju gospel. Zaskoczona publiczność nagrodziła tą muzyczną miniaturę gromkimi brawami!

Znacznie dłuższą wersję „Crying In The Chapel” fani usłyszeli podczas popołudniowego występu w Sahara Hotel w Lake Tahoe, 6 maja 1976 roku. Jak podają źródła oraz relacjonują uczestnicy show, było to widowisko pełne niespodzianek. Wspomniane „Crying In The Chapel”, które Elvis zaśpiewał chwilę po „It’s Now Or Never” było zaledwie jedną z nich. Tuż po opisanej dzisiaj pieśni gospel Presley zaśpiewał… tytułowy utwór ze swojego drugiego filmu, „Loving You”.

Jak do tej pory, te dwa wykonania – z 1975 i 1976 roku – są jedynymi znanymi wersjami 'live’ „Crying In The Chapel” wykonanymi przez Elvisa Presley’a… Posłuchajcie ich poniżej…

„CRYING IN THE CHAPEL” – Elvis Presley. Wersje 'Live’ (19.08.1975 DS/06.05.1976 DS)

(info: Elvis In Concert/Wikipedia/YouTube/Mariusz Ogiegło)