BLUE HAWAII – Pocztówkowa produkcja i… początek formuły Presleya
BLUE HAWAII
– Pocztówkowa produkcja i… początek formuły Presleya-
(część 1)
Mariusz Ogiegło
„Jeśli Elvis otrzyma tylko odpowiedni scenariusz i reżysera, z którym mógłby współpracować, może stać się naprawdę świetnym aktorem dramatycznym„, twierdziła w jednym z wywiadów Hope Lange, ekranowa partnerka Presleya z filmu „Wild In The Country”.
Paradoksalnie jednak, już nakręcone na początku lat sześćdziesiątych „Flaming Star” oraz wspomniane wyżej „Wild In The Country” nie tylko mocno zweryfikowały nadzieje aktorki ale pokazały również, że aspiracje Elvisa do pozostania poważnym aktorem pozostają w sporej sprzeczności z oczekiwaniami jego wielbicieli, którzy zdecydowanie bardziej woleli widzieć swojego idola w roli dobrodusznego i co najważniejsze – rozśpiewanego Tulsy McCleana niż targanego wewnętrznymi emocjami Pacera Burtona czy pogubionego Glenna Tylera.
Powyższą tendencję zdawały się tylko potwierdzać słabnące wpływy z kas biletowych. Ze wszystkich trzech wspomnianych filmów tylko zrealizowany wiosną 1960 roku „G.I.Blues” odniósł prawdziwy sukces finansowy i w zaledwie rok po premierze, w samych tylko USA i Kanadzie, przyniósł dochód w wysokości blisko czterech i pół miliona dolarów. To jest niewiele mniej niż nakręcone tuż po nim „Flaming Star” i „Wild In The Country” zarobiły łącznie (osiągając kolejno wyniki „Flaming Star” dwa miliony dolarów oraz „Wild In The Country” dwa i pół miliona dolarów) w tym samym okresie czasu.
Dla szefów największych amerykańskich studiów filmowych trudno było więc o lepszy i bardziej czytelny sygnał do wprowadzenia zmian w dotychczasowym kierunku ekranowej kariery słynnego piosenkarza. Z tego powodu, zamiast występów w kolejnych poważnych produkcjach, Presleya zaczęto coraz częściej obsadzać w łatwych w odbiorze komediach romantycznych, które podobnie jak wcześniej „G.I.Blues” miały dostarczać rozrywki nie tylko jego wielbicielom ale także całym rodzinom.
Pierwszym obrazem zrealizowanym według tego nowego schematu była komedia „Blue Hawaii” (choć początkowo posługiwano się zupełnie innymi tytułami – o czym w dalszej części tekstu). Pogodna, pełna zabawnych zwrotów akcji i co ważniejsze piosenek, historia Chada Gatesa (w tej roli Elvis). Młodego przystojnego syna właściciela plantacji ananasów, który po zakończeniu służby wojskowej nie chce wracać do domu ani do firmy ojca.
Zamiast tego chłopak woli spędzać czas na plaży w towarzystwie swojej dziewczyny, Maile Duval oraz grupki dawnych przyjaciół – członków lokalnego zespołu muzycznego.
Kiedy jednak po kilku dniach beztroskiego życia, Chad decyduje się w końcu zjawić w rodzinnej posiadłości, spotkanie z bliskimi kończy się ostrą wymianą zdań w wyniku której naciskany przez swoją nadopiekuńczą matkę do porzucenia swojego dotychczasowego stylu życia (i znajomych) i natychmiastowego objęcia posady wice prezesa w przedsiębiorstwie Great Southern Hawaiian Fruit Company (firmy należącej do jego ojca), Gates decyduje się na przekór wszystkim podjąć pracę w agencji turystycznej, w której zatrudniona jest jego narzeczona.
Pierwszymi klientkami świeżo upieczonego przewodnika zostają cztery urocze nastolatki i opiekująca się nimi atrakcyjna nauczycielka, Abigail Prentice.
Scenariusz do filmu został napisany przez Hala Kantera. Tego samego, który zaledwie cztery lata wcześniej wyreżyserował obraz „Loving You” (pierwszy, w którym Elvis zagrał główną rolę). „Mam naprawdę bardzo mało wspomnień związanych z 'Blue Hawaii’ ponieważ nie reżyserowałem tego filmu„, wyznał w jednym z wywiadów reżyser. „Napisałem tylko do niego scenariusz. A w zasadzie tylko go przepisałem. […] Byłem co prawda kiedyś na planie. Spotkaliśmy się wówczas z Elvisem i wymieniliśmy ze sobą kilka uprzejmości, w stylu: 'Cześć, jak się masz?’, 'Jak leci?’, 'W porządku’, 'Jak tam w wojsku’, 'Dobrze’, 'Miło cię widzieć’, 'Ciebie też’, 'Trzymaj się’, 'Do widzenia’. To wszystko. W tamtym czasie nie był on już jednak tym samym szczęśliwym, wesołym, prostodusznym chłopakiem, którego poznałem wcześniej„.
W rzeczywistości, do czego z resztą Kanter nawiązał w swoich wspomnieniach, tekst scenariusza powstał na bazie opowiadania Allana Weissa. Urodzonego w 1927 roku, amerykańskiego scenarzysty oraz bliskiego współpracownika hollywoodzkiego producenta, Hala Wallisa (z którym pracował m.in przy tak głośnych produkcjach jak „The Maltese Falcon” czy „Casablanca”). „Hal Wallis miał oko„, mówił Weiss w jednym z wywiadów. „Podpisywał umowy z różnymi ludźmi zanim ci stali się sławni. Zawierał z nimi kontrakty długoterminowe by później nie musieć im dużo płacić„
Dla Weissa, który w marcu 1956 roku był świadkiem pierwszych prób ekranowych Presleya, praca nad „Blue Hawaii” była pierwszą, lecz jak się wkrótce okazało, nie ostatnią okazją do zawodowej współpracy ze słynnym gwiazdorem. W następnych latach bowiem pracował on jeszcze z Presleyem przy takich filmach jak „Girls! Girls! Girls!”, „Fun In Acapulco”, „Roustabout” (za scenariusz do tego obrazu otrzymał nawet nominację do nagrody WGA* w kategorii najlepszy musical 1964 roku), „Paradise, Hawaiian Style” oraz „Easy Come, Easy Go”.
Pytany po latach o receptę na udany film z udziałem Elvisa Presleya, odpowiadał z rozbrajającą szczerością: „Wszystko co tak naprawdę musiałeś zrobić to znaleźć w scenariuszu miejsce na dwanaście piosenek a później wszystko to ze sobą umiejętnie połączyć„.
Pierwsze szczątkowe wzmianki na temat „Blue Hawaii”, a w zasadzie „Waikiki Beach Boy” lub „Hawaiian Beach Boy”, bo takie tytuły nosił pierwotnie ósmy film Presleya (posługiwano się nim oficjalnie aż do stycznia 1961 roku), zaczęły pojawiać się w amerykańskiej prasie już od drugiej połowy 1960 roku. „Elvis wraca na Hawaje„, donosił dziennik Honolulu Star-Bulletin w artykule „Elvis zagra hawajskiego chłopca w filmie kręconym na Oahu” (w oryginale „Elvis to play Hawaiian beach boy in film slated for Oahu shooting”) z 2 września 1960 roku. „(Elvis, przyp. autor) Przybędzie tu co prawda dopiero wiosną przyszłego roku ale za to zostanie aż przez miesiąc. Producent filmowy Hal Wallis potwierdził bowiem krążące od pewnego czasu doniesienia o planowanym filmie hawajskim z Elvisem Presleyem w roli głównej.
Elvis zagra w nim „Hawajskiego plażowicza” – chłopaka, który właśnie wyszedł z wojska i 'próbuje odnaleźć siebie’. Zdjęcia do filmu Paramount Pictures, wyprodukowanego przez Hala Wallisa, zaplanowano na marzec. Oprócz Waiki, Wallis ma nadzieję kręcić go także w regionie Windward Oahu** i prawdopodobnie w Makapuu i Kauai„.
Kilka tygodni później, 11 października 1960 roku, dziennik Pitsburgh Post-Gazette zamieścił z kolei krótką informację o tym, że Hal Kanter podpisał właśnie umowę na napisanie scenariusza „do komedii romantycznej 'Hawaiian Beach Boy’ z udziałem Elvisa Presleya, która zostanie nakręcona w Technicolorze w pięćdziesiątym stanie USA na początku przyszłego roku„.
Jeszcze tego samego miesiąca, tj. w październiku 1960 roku, Honolulu Star-Bulletin poinformował swoich czytelników, że „Pierwsze sceny do filmu 'Waikiki Beach Boy” z Elvisem Presleyem i Juliet Prowse w rolach głównych zostaną nakręcone już w przyszłym miesiącu podczas międzynarodowych zawodów serfingowych w Makaha„.
W innym tekście, zatytułowanym „Presley zostanie Hawajczykiem w filmie 'Beachboy'” (w oryginale „Presley to be Hawaiian for 'Beachboy’ film”), autorzy powołując się najpewniej na słowa przebywającego od kilku dni na Hawajach (i kilkukrotnie cytowanego we wspomnianym artykule) dyrektora ds reklamy Paramount Pictures, Herberta Steinberga, stwierdzili natomiast, że „zdjęcia do filmu mają rozpocząć się w lutym 1961 roku„.
- Nagroda WGA – Nagroda Gildii Amerykańskich Scenarzystów (Writers Guild Of America Awards). Wyróżnienie przyznawane od 1949 roku za twórczość filmową, telewizyjną i radiową
- Windward Oahu – inaczej Wschodnie wybrzeże Oahu. Region znajdujący się około pół godziny drogi od Waikiki i Honolulu. Słynie cichych nadmorskich dzielnic i miasteczek położonych wśród wysokich na 3000m n.p.m pasm górskich
CDN.
