„Elvis. Hero Of The Comic Books” – nowa książka Nigela Pattersona
Fenomen Elvisa Presleya
„Czytałem komiksy i byłem bohaterem komiksów„, powiedział Elvis podczas gali wręczania nagród dla dziesięciu Najwybitniejszych Młodych Amerykanów w 1970 roku.
Pojawienie się Elvisa Presleya na rynku muzycznym w połowie lat pięćdziesiątych XX wieku nie tylko wywróciło do góry nogami cały przemysł muzyczny lecz zapoczątkowało również prawdziwą rewolucję społeczno-kulturową na niespotykaną dotąd skalę. Niemal z dnia na dzień ten nikomu nieznany dotąd kierowca ciężarówki stał się symbolem potężnych zmian. Człowiekiem, za którym zaczęły podążać miliony jego fanów. Człowiekiem, który zaczął dyktować nowe trendy nie tylko w muzyce lecz także w sposobie ubierania się czy zachowaniu scenicznym. Był pierwszym artystą, którego cenzurowała telewizja. Pierwszym w historii piosenkarzem, który zagrał koncert unplagged i w końcu pierwszym wokalistą, który zagrał koncert satelitarny transmitowany na cały świat.
Elvis stał się zjawiskiem kulturowym i nie ma chyba takiej dziedziny sztuki, w której nie można byłoby odnaleźć odniesień do niego samego lub do jego twórczości. Presleyem przez lata inspirowali się (i czynili bohaterem swoich prac) nie tylko inni muzycy lecz także malarze, rzeźbiarze, pisarze, poeci a nawet twórcy komiksów!
I właśnie tym ostatnim poświęcona jest najnowsza książka Nigela Pattersona, „Elvis. Hero Of The Comic Books”.
Autor, na co dzień administrator popularnego australijskiego serwisu Elvis Information Network, w swoim obszernym, liczącym 450 stron, tomie (rozmiaru książkowych pozycji FTD) zebrał i starannie opisał ponad czterysta tytułów komiksów i publikacji graficznych (najstarsze sprzed ponad siedemdziesięciu lat), które w mniej lub bardziej pośredni sposób czynią Elvisa Presleya swoim bohaterem.
Czytelnik znajdzie tu więc wszystko, zarówno ilustrowane biografie piosenkarza jak i fikcyjne historie, w których pojawia się Elvis (lub jego karykatura). „Ogólnie chodziło mi by docenić ten aspekt kariery i wpływu Elvisa, który nie został jeszcze dobrze udokumentowany„, wyznał autor w rozmowie z Keesem Mouvenem z serwisu Elvis Day By Day.
Wspomniany Kees Mouven jest również odpowiedzialny za graficzną część książki, która robi naprawdę olbrzymie wrażenie. Warto choćby nadmienić, że w publikacji wykorzystano aż sześćset fotografii i różnego rodzaju grafik!
Gorąco polecam tą książkę!
(Info: Day By Day/Elvis Information Network/Mariusz Ogiegło)