Red West nie żyje…
Kompozytor, aktor, przyjaciel, członek „Mafii z Memphis” nie żyje
Ktoś może powiedzieć – taka kolej rzeczy. Ale kiedy trzeba napisać o odejściu kolejnej osoby, która przez lata towarzyszyła Elvisowi Presley’owi to jakoś tak ciężko.. Bo w takiej chwili człowiek uświadamia sobie, że nie usłyszy już od tej osoby wspomnień, że nie dowie się od niej jak to było żyć z Elvisem, być z nim niemal każdego dnia czy to w studiu nagraniowym, czy to podczas trasy koncertowej czy podczas zwykłego dnia…
Wczoraj, 19 lipca br. w wieku osiemdziesięciu jeden lat zmarł Red West – jedna z najbardziej znanych osób w świecie Elvisa. Ze słynnym piosenkarzem przyjaźnił się od szkoły średniej. Był członkiem tzw. Mafii z Memphis. Asystował Presley’owi w filmach (w większości hollywoodzkich produkcji z udziałem króla rock’n’rolla pojawiał się na ekranie. Widzowie mogli go zobaczyć m.in w pierwszych minutach „Tickle Me”, podczas bójki w drukarni w „Live A Little, Love A Little” i słodkiej scenie z utworem „Confidence” w komedii „Clambacke”) i towarzyszył w trasach koncertowych.
Przede wszystkim jednak Red West zostanie zapamiętany jako kompozytor, autor i współautor jednych z najpiękniejszych utworów nagranych przez Elvisa Presley’a. To spod jego ręki wyszły takie klasyki jak „That’s Someone You’ll Never Forget” (z której zaczerpnąłem tytuł swojej debiutanckiej książki), „You’ll Be Gone”, „If Every Day Was Like Christmas”, „Seperate Ways” czy „If You Talk In Your Sleep”.
Oficjalnie Red West został zwolniony przez ojca Elvisa, Vernona Presley’a, za „zatargi z fanami”. Rozczarowany tą postawą West zdecydował się wraz z Dave’em Hablerem oraz swoim kuzynem, Sonnym Westem, wydać kontrowersyjną książkę „Elvis What Happened?”, która ukazała się w lipcu 1977 roku.
Red West odszedł dwa miesiące po swoim kuzynie, Sonnym Weście.
(info: Elvis Presley Forum.pl/Mariusz Ogiegło)