„Elvis” – poznaliśmy kolejną zapowiedź filmowej biografii króla rock’n’rolla

Kolejne wideo promuje nowy film Baza Luhrmanna

Na siedem tygodni przed premierą filmowej biografii króla rock’n’rolla, Elvisa Presleya, w Internecie pojawił się kolejny klip promocyjny. Tym razem na trwającym nieco ponad dwie minuty wideo fani legendarnego piosenkarza mogą zobaczyć fragment sceny – występu Presleya w ramach Louisiana Hayride (można odnieść wrażenie, że jest to ten występ podczas którego doszło do pierwszego spotkania Elvisa z Pułkownikiem Parkerem). Wcielający się w postać Elvisa, Austin Butler, wykonuje w niej piosenkę „Baby Let’s Play House”.

Trzeba przyznać, że twórcom filmu udało się nie tylko dość dobrze oddać atmosferę tamtych koncertów. Nie tylko poprzez ukazanie gorszących ruchów scenicznych wokalisty ale również poprzez reakcje publiczności na jego żywiołowy występ. Od początkowego szoku, niedowierzania aż po niekontrolowane wybuchy emocji i histerię wśród młodzieży aż po zgorszenie na twarzach starszych.

Ta krótka zapowiedź filmu to także kwintesencja tego czym był Elvis Presley w latach pięćdziesiątych. Te dwie minuty pokazują – dobitnie uzmysławiają nam (i pozostaje mieć nadzieję, że pozwolą zrozumieć to także młodym widzom, którzy dotąd traktowali Elvisa z przymrużeniem oka) na czym polegała zapoczątkowana przez niego rewolucja. Rewolucja obejmująca nie tylko muzykę ale także stroje i sposób uczesania (spójrzcie tylko na kontrast pomiędzy rażąco różowym strojem Elvisa i jego fryzurą a stylem ubioru osób zasiadających na widowni), sposób śpiewania i wyrażania muzyki na scenie.
Ukazują jak wielka przepaść dzieliła ówczesny świat od świata, który świadomie bądź nie, Elvis zapoczątkował swoimi nagraniami i koncertami.

Po tak obiecującym zwiastunie pozostaje już tylko odliczać do dnia premiery.

„ELVIS” – ZAPOWIEDŹ #2 -> ZOBACZ TUTAJ!

(Info: ElvisMovie/Warner Bross/Mariusz Ogiegło)